Coraz częściej spotykamy się z większą podatnością na alergie. Ma to związek z postępującym zanieczyszczeniem środowiska, większą ekspozycją na różne związki syntetyczne, ale także ze spadkiem naturalnej odporności organizmu. Temat jest tak szeroki, że oczywiście poświęcimy mu więcej czasu i treści, aby rozprawić się z uczuleniami długofalowo. Jednak dziś – kilka porad, by doraźnie wspomóc sobie walkę z nadwrażliwością na wszelkie pyłki, aby móc normalnie funkcjonować już od początku wiosny!

Objawy alergii

Gdy odczuwam swędzenie oczu i kichanie przybiera na częstotliwości, to znak, że przyszła wiosna. Objawy alergii są różne, ale najczęściej spotykamy się albo z zatkanym nosem albo – wręcz przeciwnie, z nieustającym katarem siennym, czyli „woda leje mi się z nosa”, co może się wiązać z częściową i chwilową stratą węchu. Często dochodzi do tego swędzenie i zaczerwienienie oczu, bóle głowy, duszności czy świszczący oddech.

Na szczęście, niektóre olejki eteryczne mogą w naturalnym i bezpieczny sposób wesprzeć zmagania z symptomami alergii, jednocześnie korzystnie wpływając na układ odpornościowy. A jak wiemy, alergie to reakcje nadwrażliwości układu immunologicznego na zwykle nieszkodliwe substancje, nazywane alergenami. Dlatego poza działaniem doraźnym na wiosenne kichanie, w dalszych krokach zaopiekujemy się też naszym układem odpornościowym.

Moja historia

Moja alergia zaczęła się, a może objawiła na jednym z obozów harcerskich, gdy byłam nastolatką. I była ze mną długie lata, ujarzmiana powszechnie dostępnymi wówczas tabletkami na uczulenia. Z różnym skutkiem. Ale z roku na rok było coraz gorzej. Aż wydarzyły się 2 rzeczy.

  • Pierwsza, gdy po dość trudnej chorobie w liceum, a raczej po skutkach ubocznych leczenia, zaczęłam szukać informacji o tym jak dbać o zdrowie, jednocześnie go nie niszcząc. I tak zaczęła się moja przygoda ze świadomym dbaniem o odporność.
  • Druga, gdy po zakupieniu pierwszego zestawu olejków eterycznych, wyczytałam (i sprawdziłam na sobie!), że kombinacja trzech z nich przynosi ulgę. Co to za olejki, za chwilę. Wtedy też posiadłam narzędzia, które jeszcze mocniej mogły wesprzeć mój układ immunologiczny.
I wtedy zaczęło się dziać lepiej.

Z roku na rok wiosna była coraz mniejszą męczarnią. Na tyle, że z przyjmowania olejkowych kapsułek codziennie – kilka lat temu – doszłam do etapu: 1 kapsułka na 1-2 tygodnie. Wszystko do zrobienia! I zobaczcie, że od lat działa nie tylko u mnie:

Olejki dla alergików – jak działają?

Wszystko zaczyna się w układzie odpornościowym. Tam bowiem alergeny robią sobie żarty, sprawiając, że układ odpornościowy uważa ich za najeźdźców przez co zaczyna produkować przeciwciała, które następnie wędrują do komórek uwalniających histaminę  i inne substancje, powodując reakcje alergiczne.  Najczęściej dają nam się we znaki pyłki, kurz, grzyby oraz sierść, jedzenie czy leki. Zastanawiające jest, dlaczego te alergeny tak bardzo nam dokuczają, a przez wiele tysięcy lat nie powodowały takich reakcji… I to właśnie chyba jest kwestia osłabionej odporności (która jest przyczyną wielu chorób). Ale do odporności wrócimy w kolejnych tekstach, bo to temat nie na jedne sezon pylenia!

Korzyści zdrowotne płynące (z) olejkami

Jedną z najbardziej zdumiewających korzyści płynących z olejków eterycznych jest zdolność do walki ze stanami zapalnymi (do których należą także reakcje alergiczne) i wsparcie systemu immunologicznego. Związki chemiczne zawarte w olejkach eterycznych pomagają odtruć organizm i stawić czoła infekcjom, bakteriom czy toksynom. Zmniejszają podatność organizmu na szkodliwe działanie mikroorganizmów i innych substancji i sprawiają, że system odpornościowy nie reaguje zbyt gwałtownie, podczas mierzenia się z intruzami. Niektóre z olejków także wspierają układ oddechowy oraz wzmagają potliwość bądź działają moczopędnie, dzięki czemu możemy szybciej pozbyć się toksyn.

Top 5 olejków eterycznych doTERRA na alergie

Stosujemy różne środki, aby niwelować objawy wszelkich uczuleń, choć niektóre przynoszą tylko chwilowe ukojenie. Przed Wami kilka pozycji olejkowych, które sprawią, że codzienne życie będzie łatwiejsze i przyjemniejsze. Olejki eteryczne które polecam, to produkty klasy terapeutycznej firmy doTerra – sama z nich korzystam od lat i mam do nich pełne zaufanie.

Lavender (lawenda)

Każda publikacja wymienia lawendę jako pierwszy z olejków, po który warto sięgnąć, gdy sezonowo dopadają nas dolegliwości alergiczne.  Zastosowanie jej jest banalne! Można wybrać jeden ze sposobów, który nam najbardziej odpowiada i daje najlepsze rezultaty:

  • rozpylanie w dyfuzorze
  • aplikacja miejscowa na skórę (z olejem nośnikowym) –
  • przyjmowanie wewnętrzne: króla pod język z popiciem wodą bądź połknięcie w kapsułce

Przyznaję, że nie jestem fanką olejku lawendowego. Ale biorę w kapsułkach po kropelce z miętą i cytryną, od razu gdy zaczynam kichać na wiosnę. Kwadrans i po sprawie!

Olejek z mięty pieprzowej (Peppermint)

Wykonując inhalacje bądź rozpylając w dyfuzorze olejek z mięty pieprzowej, możemy szybko i skutecznie odetkać zatoki i zmniejszyć drapanie w gardle, a także pomóc przy odkrztuszaniu wydzieliny z gardła czy płuc. Olejek ten niesie ukojenie przy alergiach, tak samo jak podczas przeziębienia, kaszlu, astmy czy zapaleniu oskrzeli. Pomaga organizmowi pozbyć się alergenów.

Badania dowodzą, że olejek z mięty pieprzowej może redukować symptomy takich schorzeń jak astma oskrzelowa czy alergiczny nieżyt nosa.

Żeby zmniejszyć zapalenie, warto stosować olejek wewnętrznie, spożywając 1-2 kropel dziennie. Można dodać go do wody, herbaty czy koktajli. Olejek z mięty pieprzowej może być także aplikowany na skórę – na klatkę piersiową i kark. Aby uniknąć podrażnienia skóry najlepiej rozcieńczyć go z olejem nośnikowym, np. z kokosowym.

Olejek cytrynowy (Lemon)

Olejek cytrynowy wspiera układ limfatyczny, powstrzymuje wzrost i przyrost bakterii w układzie immunologicznym. Wspiera oczyszczanie organizmu i działa rozrzedzająco na śluz. Gdy rozpylamy go w domu czy w pracy, to poza pięknym aromatem, pozbywamy się także bakterii i wirusów obecnych w powietrzu. A dodawany do dyfuzora właśnie z miętą i lawendą może działać wspomagająco na alergie sezonowe.

Spożywanie olejku ze skórki cytryny z wodą pomaga zachować także równowagę kwasowo-zasadową (pH), co korzystnie wpływa na układ odpornościowy i jednocześnie oczyszcza organizm. Woda cytrynowa stymuluje także produkcję białych krwinek, które chronią nasze ciało.

Ten olejek eteryczny może być także używany do dezynfekcji, sprzątania domu. Usuwa bakterie i inne zanieczyszczenia w kuchni, łazience czy sypialni, zmniejszając napływ niechcianych alergenów, które – szczególnie na wiosnę czy jesień przynosimy z zewnątrz na ubraniach i butach. Lemon doskonale sprawdzi się jako dodatek do płynu do prania, ale także jako odświeżacz o szerokim spektrum zastosowań: kilka kropel olejku wymieszaj z wodą w butelce ze spryskiwaczem i roznieś tę miksturę na ubrania, pościel, zasłony czy dywany i wykładziny.

I w taki sposób dbając o naszą codzienną przestrzeń, też odpowiednio stymulujemy układ immunologiczny i żegnamy się z różnymi dolegliwościami.

TriEase Softgels (gotowa mieszanka w kapsułkach)

Powyższe 3 olejki można samodzielnie zamknąć w wegetariańskiej kapsułce (po kropelce każdego olejku + oliwa z oliwek). Ale można także sięgnąć po gotową kapsułkę, która zawiera właśnie lawendę, miętę i cytrynę – idealne kombo przeciwalergiczne. I to jest właśnie mój sposób, by mieć święty, wiosenny spokój. To trio jest niezastąpione. Serio.


Ale to nie wszystko. Zobaczcie w jeszcze jakich roślinach natura ukryła wsparcie na kichanie!

Olejek eukaliptusowy (Eucalyptus)

Olejek eukaliptusowy otwiera nasze płuca i zatoki, poprawiając cyrkulację powietrza w naszym organizmie, jednocześnie redukując objawy alergii. Badania pokazują, że olejek ten (tak jak mentol czy kamfora) powodują uczucie zimna w nosie, co sprzyja łatwości oddychania. Zawartość cytronelalu, o silnych właściwościach przeciwgrzybiczych, wspiera organizm w usuwaniu toksyn, szkodliwych mikroorganizmów zachowujących się jak alergeny.

Aby wesprzeć układ oddechowy, który jest narażony na działania alergenów, dyfuzuj olejek z eukaliptusa w domu, wcieraj w klatkę piersiową. Aby udrożnić zatkany nos można zastosować inhalację – do miski należy wlać kubek gorącej wody, dodać 1-2 krople olejku, nakryć głowę ręcznikiem i nachylić się nad wodą, wdychać przez 5-10 minut.

Olejek z drzewka herbacianego (Tea Tree)

Olejek z drzewka herbacianego znany jest głównie ze swoich właściwości przeciwgrzybiczych; rozpylanie w dyfuzorze skutecznie eliminuje powietrzne patogeny powodujące alergie. Ten antyseptyczny olejek może być stosowany także na skrórę (zaleca się z olejem nośnikowym), usuwajac bakterię i inne mikroorganizmy. Znajdzie również zastosowanie w każdym domu jako środek czyszczący i eliminujący alergeny.

Olejek z bazylii (Basil)

Olejek bazyliowy zmniejsza odpowiedź organizmu na alergeny. Wspiera także nadnercza, gruczoły produkujące wiele hormonów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Używany jest także do detoksu, aby usunąć wirusy i bakterie, a także grzyby i pleśnie, które prowadzą do zaburzeń układu oddechowego i astmy.

W celu wyregulowania reakcji organizmy na alergeny, olejek bazyliowy warto spożywać wewnętrznie, np. dodając to zup, sosów, sałatek. Po rozcieńczeniu z olejem nośnikowym (w równych proporcjach), aplikacja na klatkę piersiową czy kark może przynieść ulgę w dolegliwościach ze strony układu oddechowego.

Możecie także odsłuchać kilka słów o alergiach:

Działania wspomagające

Za nami lista olejków, które już nie jednej osobie pomogły oddychać pełną piersią. Ale na tym się temat alergii sezonowych nie kończy. W kolejnych wpisach, dostaniecie wskazówki, jak można na codzień wspierać poprawę odporności, aby redukować i eliminować takie stany zapalne. Pochylimy się nad przewlekłymi infekcjami, stanami zapalnymi czy wsparciu jelit i mikroflory w nich mieszkającej. A także ponownie dotkniemy tematyki snu i relaksu! Jeśli coś szczególnie Was interesuje, czekam na komentarze!

Możliwe reakcje niepożądane

Przy aplikacji olejków na skórę zaleca się rozcieńczenie ich z olejem nośnikowym, aby uniknąć ewentualnych podrażnień, szczególnie przy wrażliwej skórze. Nie zaleca się stosowania olejku z drzewka herbacianego wewnętrznie.

Najlepszego dla NAS!

Kinga

To, czym się z Wami dzielę, to doświadczenia moje i moich klientek! A tworzymy naprawdę ogromną, kilkutysięczną społeczność! Sięgam też do literatury i różnych opracowań badań naukowych, by dać Wam najlepszą wiedzę, na jaką mnie stać! Korzystajcie! Tylko proszę, jeśli coś Wam dolega, nie diagnozujcie się sami! Korzystajcie z olejków jako wsparcia, bo mają moc, ale żeby wiedzieć których użyć, najpierw musimy wiedzieć na co mają nam pomóc! To też z własnego doświadczenia mówię! Ten tekst powstał po zebraniu moich wieloletnich doświadczeń i wiedzy oraz po lekturze inspirującej treści niesamowitego Dr.Axe – przeczytajcie TU i służy wyłącznie celom informacyjnym i edukacyjnym. Chcesz wiedzieć więcej – skontaktuj się ze mną (klik)!

Jeśli nie masz jeszcze olejków, albo kupujesz gdzieś w necie i nie wiesz co z nimi zrobić, to doskonale trafiłaś. Bo kupując w sklepie doTERRA (tu jest link do zakupów ID:4562202) masz nie tylko gwarantowaną zniżkę, ale przede wszystkim oparcie we mnie – możesz zawsze o wszystko zapytać, a ja postaram Ci się pomóc, by Twoje olejki nie stały na półce, bo tak, to one nie zadziałają! A w kwietniu… do zakupów za 100pv (np. domowa apteczka) możesz otrzymać olejek z dzikiej pomarańczy oraz dyfuzor Petal w prezencie, a także voucher o wartości około 200pln do wykorzystania na kolejne zakupy. Zapytaj mnie o szczegóły!